Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie. [Mt 5, 13-16]

Zwykliśmy te słowa Jezusa zawłaszczać dla siebie – chrześcijan, wierzących z narodów. I poniekąd dobrze. Jest to niewątpliwie pewna słuszna płaszczyzna interpretacji tego zapisu. Jednak biorąc pod uwagę kontekst całej mowy, którą nazywamy „kazaniem na górze” wierzymy, że ich pierwotnym adresatem są Żydzi.
Denys Dolganenko w komentarzu do „Nowego Testamentu z Perspektywy Żydowskiej” dowodzi, że poprzedzające te słowa błogosławieństwo „błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię” jest cytatem Psalmu 37. i dotyczy nie tyle ziemi w ogóle (w sensie globu) co Eretz Israel. Wspomniani zaś cisi, to wierzący spośród Żydów, którzy uznali w Jezusie Mesjasza Izraela.
To właśnie dziś możemy oglądać spełnienie się słów tego błogosławieństwa. W zadziwiający sposób ustanowienie państwa Izrael zbiega się w czasie z odrodzeniem ruchu mesjanistycznego wśród Żydów!
Również słowa Jezusa następujące później, a dotyczące Tory i pism prorockich, przekonują, że Jego wypowiedź mocno osadzona jest w kontekście Żydowskim, adresowana jest do Żydów i odnosząca się do tego, co żydowskie. Tak więc słowa o świetle dla świata nie mogą być wyrwane i wyabstrahowane z całości przekazu. Jeshua Żyd kierował je do swoich żydowskich uczniów. Koresponduje to w zadziwiający sposób z fragmentem proroctwa z Księgi Izajasza (Księgi Pocieszenia Izraela – wg nomenklatury Tysiąclatki): Tyś Sługą moim, Izraelu, w tobie się rozsławię […] To zbyt mało, iż jesteś Mi Sługą dla podźwignięcia pokoleń Jakuba i sprowadzenia ocalałych z Izraela! Ustanowię cię światłością dla pogan, aby moje zbawienie dotarło aż do krańców ziemi [Iz 49, 3.6]. Ten fragment w pierwotnym znaczeniu odnosi się do Narodu Wybranego. Chrześcijańska interpretacja pozwala nam również wykroczyć poza historyczne ramy i rozumieć te słowa w odniesieniu do Jezusa, który z resztą wielokroć utożsamiany jest w Biblii ze Sługą-Izraelem.
Światłość dla świata (a przez to rozumiane pełne przyjęcie Bożego objawienia w Jezusie, Mesjaszu Izraela) rozbłyska teraz jaśniej wraz z otwarciem Kościoła na działanie Ducha Świętego i na Żydów, które dzięki Bożej łasce następują równolegle w obecnych dniach, zainicjowane w sposób przełomowy wręcz przez Sobór Watykański II. Tak spełnia się dziś kolejne wielkie proroctwo Starego Testamentu: W owych dniach dziesięciu mężów ze wszystkich narodów i języków uchwyci się skraju płaszcza człowieka z Judy, mówiąc: Chcemy iść z wami, albowiem zrozumieliśmy, że z wami jest Bóg. [Za 8, 23]. O skraju płaszcza, cicitach i pełni zrozumienia będziemy jeszcze pisać nie raz.
Światło stawia się na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu! My – wierzący z narodów – jesteśmy w domu, jak pisze św. Paweł nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga [Ef 2, 19].
Tak więc dla pełnego zanurzenia w rzeczywistość Ojca, Syna i Ruach ha Kodesz potrzebujemy nasze oczy zwrócić na Izraela, ponieważ zbawienie bierze początek od Żydów [J 4,22].

Szalom!

Bądź na bieżąco, zapisz się na Newsletter!

Udało się! Będziemy w kontakcie!

Coś poszło nie tak...

Wypełniając ten formularz wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Administratora podanych danych osobowych w celu dostarczenia Newslettera. Możesz z łatwością zmienić lub cofnąć raz wyrażoną zgodę w dowolnym momencie. Więcej informacji w Polityce Prywatności.